Zastanawiałaś się kiedyś, jak właściwie jeść kiwi? Czy naprawdę trzeba je obierać, czy może lepiej zjeść je ze skórką? A może istnieje sposób szybszy i sprytniejszy niż każdy z nich? Jako kucharka pracująca od ponad 10 lat z produktami roślinnymi, często spotykam ludzi, którzy – zupełnie niepotrzebnie – komplikują sobie życie przy tak prostym owocu. W tym artykule rozwieję Twoje wątpliwości raz na zawsze i pokażę Ci, jakie metody jedzenia kiwi są najszybsze, najzdrowsze i najwygodniejsze.
Czy kiwi trzeba obierać? Prawda, której wielu nie zna
Większość osób automatycznie usuwa skórkę kiwi, uznając ją za niejadalną. Tymczasem to mit. Skórka tego owocu jest absolutnie jadalna i – co więcej – ma sporo wartości odżywczych, których pozbawiamy się, gdy ją zdejmiemy.
Badania opublikowane w „Journal of Agricultural and Food Chemistry” w 2016 roku wykazały, że skórka kiwi zawiera znaczne ilości przeciwutleniaczy oraz błonnika pokarmowego. Dr. Lisa Methven z Uniwersytetu w Reading zauważa, że spożywanie skórki owoców, w tym kiwi, może wspierać trawienie i wspomagać florę bakteryjną jelit.
Jednak decyzja o tym, czy jeść kiwi ze skórką, zależy od kilku czynników:
– Osób z wrażliwym układem pokarmowym może podrażniać charakterystyczny „meszek” na skórze.
– Jeśli spożywasz owoce nieekologiczne, skórka może zawierać ślady pestycydów – warto postawić na wersję bio lub dokładnie ją umyć.
Jak jeść kiwi – łyżeczką, ze skórką czy w plasterkach?
Nie istnieje tylko jeden „właściwy” sposób na jedzenie kiwi. Wszystko zależy od Twoich preferencji, czasu, którym dysponujesz, oraz okazji. Oto najpopularniejsze metody.
1. Łyżeczka – szybki sposób w wersji „na czysto”
To najbardziej klasyczny wariant, szczególnie jeśli nie chcesz jeść skórki. Wystarczy przeciąć owoc na pół i:
– Wydrążyć miąższ łyżeczką – od razu gotowy do zjedzenia.
– Ten sposób świetnie się sprawdza, gdy nie chcesz brudzić rąk i masz dostęp do sztućców.
Duży plus? Unikasz kontaktu ze skórką, a równocześnie nie tracisz zbyt wiele miąższu, jak podczas obierania nożem.
2. Ze skórką – najzdrowszy wariant?
To rozwiązanie zyskuje na popularności, zwłaszcza wśród zwolenników żywienia typu „zero waste” oraz tych, którzy chcą maksymalnie wykorzystać wartości odżywcze owocu.
Jak to zrobić?
– Wybierz miękkie, dojrzałe kiwi z cienką, mniej owłosioną skórką (np. odmiana „gold”).
– Dokładnie umyj owoc – najlepiej szczoteczką pod ciepłą wodą.
– Pokrój go w plasterki lub zjedz jak jabłko – kęs po kęsie.
Wiele osób twierdzi, że po pierwszych kilku razach przestają zwracać uwagę na meszek – to kwestia przyzwyczajenia.
3. Plasterki – idealne do sałatek i dekoracji
Pokrojenie kiwi na plasterki to świetna opcja na estetyczne podanie owocu – np. w deserach, smoothie bowlach czy sałatkach owocowych. W tym wariancie zwykle wcześniej obieramy owoc.
Warto pamiętać:
– Obierając kiwi nożem, często marnujemy część miąższu – lepiej zdjąć skórkę łyżką (w tym celu przetnij kiwi z jednej strony i wsadź łyżkę między skórkę a miąższ – działa jak czarodziejski trik!).
Jedno kiwi dziennie? To może zmienić Twoje trawienie
Dietetycy coraz częściej rekomendują włączenie kiwi do codziennej diety – nie tylko ze względu na witaminę C, ale też wyjątkowo korzystny wpływ na układ trawienny.
Według badań opublikowanych w „Asia Pacific Journal of Clinical Nutrition” w 2020 roku, regularne spożywanie kiwi może poprawić pasaż jelitowy i zmniejszyć uczucie wzdęcia, zwłaszcza u osób z zespołem jelita drażliwego (IBS). Ekspertka ds. żywienia, dr Kate Crowe, zauważa, że kiwi jest jednym z niewielu owoców działających jak naturalny prebiotyk.
Warto więc:
– Sięgać po 1–2 kiwi dziennie (zależnie od wielkości i tolerancji organizmu),
– Jeść je z uwzględnieniem skóry dla dodatkowej porcji błonnika,
– Pamiętać, by nie łączyć ich z produktami mlecznymi w tym samym czasie – enzymy zawarte w kiwi mogą powodować rozkład białek w mleku, wpływając na walory smakowe.
5 błędów, które popełniamy jedząc kiwi – i jak ich unikać
Spożywanie kiwi wydaje się banalne, ale wiele osób popełnia drobne błędy, które mogą wpływać na smak i wartości odżywcze.
Oto najczęstsze wpadki:
1. Zbyt wczesne jedzenie – niedojrzałe kiwi jest kwaśne, twarde i mniej odżywcze. Poczekaj, aż owoc lekko zmięknie.
2. Obieranie go nożem – zamiast tego użyj łyżki, by zachować więcej miąższu.
3. Niewłaściwe przechowywanie – dojrzałe kiwi szybko się psuje. Przechowuj je w lodówce, jeśli nie zjesz od razu.
4. Złe łączenie składników – enzym aktynidyna zawarty w kiwi wpływa na białka. Nie używaj kiwi do galaretek – nigdy nie stężeją!
5. Pomijanie skórki – jak już wspomniano, to błonnik i antyoksydanty w jednym. Zamiast ją odrzucać, daj jej szansę.
Ten jeden trik pozwoli Ci jeść kiwi szybciej – i bez strat
Jeśli zależy Ci na czasie i nie lubisz obierania, zastosuj prosty „kiwi trick”, który poznałam od starszej pani podczas mojego pobytu na południu Włoch (miejsce, gdzie kiwi rośnie w przydomowych ogródkach).
Oto jak to zrobić:
1. Przekrój kiwi na pół w poprzek.
2. Weź dużą łyżkę deserową i wsuń ją delikatnie między skórkę a miąższ.
3. Obróć łyżką wokół wewnętrznej krawędzi owocu – powinno wyjść jednym ruchem.
Taki sposób nie tylko skraca czas przygotowania, ale też pozwala uniknąć niepotrzebnych strat owocu. Idealnie sprawdza się rano, gdy chcesz szybko przygotować śniadanie.
Pytanie, które dzieli smakoszy: jeść ze skórką czy bez?
Ostatecznie wybór należy do Ciebie. Zdrowotnie – opcja ze skórką wygrywa. Smakowo – nie każdy ją polubi. Estetycznie – pokrojone plasterki w deserze wyglądają po prostu pięknie. Ważne, byś świadomie dokonała wyboru, dostosowanego do Twoich potrzeb i stylu życia.
Ja osobiście jem kiwi na trzy sposoby – łyżeczką, kiedy jestem w podróży, ze skórką w domu i w plasterkach, kiedy zapraszam gości na coś słodkiego.
Podsumowanie
Jak jeść kiwi? To zależy od Ciebie. Możesz je spożyć jako szybki owocowy „shot” łyżeczką, w wersji „zero waste” – ze skórką, albo podać elegancko w plasterkach. Każda metoda ma swoje zalety. Pamiętaj tylko o dobrze dojrzałych owocach, dokładnym myciu i uważnym łączeniu z innymi produktami.
Wypróbuj różne sposoby i przekonaj się, który będzie najlepszy dla Ciebie. A może masz swój własny trik na jedzenie kiwi? Podziel się nim w komentarzu!
0 komentarzy